21-05-2015
Wczoraj do naszej jednostki przybył kurier z paczuszką, a w niej…. Nowo zakupione ubranie specjalne przeciwko pszczołom, osom i szerszeniom typu HORNET.
Wczoraj do naszej jednostki przybył kurier z paczuszką, a w niej…. Nowo zakupione ubranie specjalne przeciwko pszczołom, osom i szerszeniom typu HORNET.
Kombinezon
zabezpiecza całe ciało przed ukąszeniami pszczół, os i szerszeni. Konstrukcja
ubrania pozwala na swobodne działanie podczas usuwania gniazd szerszeni oraz
os, jednocześnie zabezpiecza ratownika. System zamków oraz rzepów naszytych na
łączenia zamków uniemożliwia przedostanie się owadów do środka kombinezonu. Dzięki dodatkowym rękawom
wszytym w rękawy zewnętrzne nawet kiedy owadowi uda się przedostać pod
rękawice, mamy niemalże stuprocentową pewność, że nie dostanie się pod ubranie. Konstrukcja przyłbicy nie
zasłania jak w ubraniach innego typu pola widzenia, dzięki innowacyjnej budowie
pałąków po założeniu jej na hełm nawet w sytuacji, gdy ratownik ma podniesioną
przyłbicę hełmu siatka przednia nie ma możliwości zetknięcia się z twarzą.
Trójwarstwowy materiał kombinezonu całkowicie zabezpiecza ratownika przed ukłuciem. Dzięki kieszeniom umiejscowionym w przemyślany sposób użytkownik może zabrać ze sobą podstawowy sprzęt niezbędny do usuwania gniazd. Do zestawu zakupiono również worek służący do zbierania gniazd owadów w celu ich dalszego transportu. Poniżej kilka zdjęć naszego nowego ubrania już w rzeczywistej skali.
Trójwarstwowy materiał kombinezonu całkowicie zabezpiecza ratownika przed ukłuciem. Dzięki kieszeniom umiejscowionym w przemyślany sposób użytkownik może zabrać ze sobą podstawowy sprzęt niezbędny do usuwania gniazd. Do zestawu zakupiono również worek służący do zbierania gniazd owadów w celu ich dalszego transportu. Poniżej kilka zdjęć naszego nowego ubrania już w rzeczywistej skali.
W tej samej paczuszce
kurier dostarczył naszej jednostce dwa odcinki węży ssawnych 110-250-ŁA PCV. Należy
wspomnieć, że węże te były długo oczekiwane przez naszych druhów oraz druhny a
w szczególności tych którzy muszą z ich skręcaniem borykać się na zawodach
sportowo pożarniczych. Mamy nadzieje, że spełnią wymagania naszych zawodników i
dosłownie i w przenosi będą się „same skręcały” na zawodach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz